Glastonbury w kinie

Chociaż w tym roku nie odbędzie się Glastonbury Festival, fani imprezy na pocieszenie otrzymają film o historii imprezy.

Brytyjska premiera produkcji Juliena Temple 'Glastonbury' odbędzie się 14 kwietnia. Obecnie obraz pokazywany jest na trwającym w USA Sundance Film Festival. W przyszłym miesiącu będą go mogli zobaczyć widzowie Berlinale.

Organizator jednego z najsłynniejszych i najstarszych na świecie festiwali muzycznych, Michael Eavis, stwierdził, że dzieło Temple'a 'powinien zobaczyć każdy fan Glastonbury'.

Zdjęcia do projektu rozpoczęły się w 2002 roku, kiedy przyszłość imprezy stanęła pod znakiem zapytania. Produkcją zajął się Robert Richards. Przy filmie pracowało 12 ekip pod nadzorem Temple'a. Warto zaznaczyć, że reżyser ma na koncie m.in. produkcje, "Sex Pistols: Wściekłość i brud" oraz "Absolute Begginers". Nakręcił także teledyski choćby takich wykonawców, jak: Blur, Billy Idol, Depeche Mode, The Rolling Stones, Tom Petty czy David Bowie.

- Ze względu na jego reputację i dlatego, że mógł się przyjrzeć organizacji festiwalu zza kulis, nie miałem wątpliwości, iż Julien jest odpowiednią osobą do nakręcenia tego filmu - przyznaje Eavis.

_ - Dobrze rozumie Glastonbury i wydaje mi się, że wykonał kawał dobrej roboty._