Przekreślone plany
Wizmur, chociaż zajęta dubbingiem, nie zrezygnowała całkowicie z kariery aktorskiej. Nadal chętnie pojawiała się przed kamerami, a największą rozpoznawalność przyniosła jej rola kucharki Balbiny w "Pensjonacie pod Różą".
Śmiała się, że angaż dostała w zasadzie przez przypadek. Na castingu zjawiła się na zaproszenie Macieja Wojtyszki i była przekonana, że nie ma najmniejszych szans. Tymczasem na przesłuchaniu okazała się bezkonkurencyjna.
Wizmur kochała swoją pracę i miała wiele dalszych planów. Rozpoczęła kompletowanie ekipy do polskiego dubbingu "Kung Fu Panda", który miała wyreżyserować. Niestety, nie zdążyła. Zmarła 22 lutego 2008 r. na skutek późno wykrytego raka.