Tak wyglądała do niedawna
Jeśli w ostatnich latach pisano o Carrie Fisher to tylko w kontekście jej wagi i niechlubnej przeszłości. Nie da się ukryć* – lata intensywnego imprezowania, nałogów i depresji zrobiły swoje*(więcej tutaj)
.
Na zdjęciach sprzed kilku lat Fisher zupełnie nie przypominała seksownej księżniczki Lei, która w latach 70.* zawładnęła umysłami nastoletnich fanów kultowego filmu.*
Jednak to już przeszłość – jak podaje Closer Weekly, powołując się na osoby z najbliższego otoczenia gwiazdy, Fisher od kilku miesięcy jest na ścisłej diecie, a rezultaty przeszły najśmielsze oczekiwania ludzi zaangażowanych w produkcję siódmego epizodu sagi.