Gwiezdne wojny - Epizod III gotowy na Gwiazdkę?

Rick McCallum jeden z producentów 'Epizodu III Gwiezdnych Wojen' ogłosił, że prace nad filmem idą tak sprawnie, że najprawdopodobniej będzie on całkowicie gotowy na Gwiazdkę - oczywiście 2004 roku.

Gdy czytacie te słowa, w Centrum Dowodzenia Produkcją na Rancho Skywalkera trwają bardzo intensywne prace nad przygotowywaniami do montażu.

Wszystkie ujęcie zarejestrowane w przeciągu kilku ostatnich miesięcy w Australii są teraz skrupulatnie oglądane i układane w chronologicznej kolejności przez montażystów Bena Burtta i Rogera Bartona.

Właściwy montaż odbywać się oczywiście będzie pod czujnym okiem George'a Lucasa, tym bardziej, że, jak powiedział kiedyś Kurosawa, 'Film to montaż'.

"Zajmujemy się głównie pierwszymi 25 minutami filmu, które koniecznie musimy dostać od George'a do 5 stycznia. Prace idą bardzo sprawnie" - powiedział McCallum

Panowie podzieli się zadaniami: Ben zajmuje się scenami akcji, z nim Lucas spędza czas od 9 do 12:30. Roger zajmuje się scenami aktorsko-dramatycznymi - dla niego reżyser ma czas od 14:30 do 18:00.

Ważnym elementem i celem obecnych działań całej trójki jest zidentyfikowanie wszelkich braków w układance, by wiedzieć, co robić z aktorami, gdy na wiosnę powrócą na plan.

"W marcu pojedziemy najpewniej do Londynu. Tam podejmiemy decyzję, kogo musimy wezwać do Australii ponownie"

(Na zdj. Hayden Christensen czeka na kolejne ujęcie)