Heidi Klum na premierze "Małej syrenki"
Sukienka Klum miała kilka warstw, ale wszystkie były lekkie i lekko błyszczące, więc kreacja sprawiała wrażenie idealnie opływającej ciało modelki. Wdzianko krojem i ozdobami nawiązywało do głównego motywu filmu. Wzór okrywający biust i brzuch Heidi jednym przypominał syreni ogon, innym skrzydła motyla.
Spodnia warstwa mini prześwitywała, a boki sukienki były krótsze niż przód i tył. Efekt? Nogi gwiazdy wyglądały na jeszcze dłuższe, niż są w rzeczywistości.