Trwa ładowanie...

Holland z odezwą do Hołowni. Nagrała filmik

- Przez tę poprawkę całe środowisko filmowe może stracić koło 50 milionów złotych - mówi Agnieszka Holland w nagraniu zaadresowanym do Szymona Hołowni. Filmowcy walczą o zmianę polskiego prawa.

Agnieszka Holland apeluje do Szymona HołowniAgnieszka Holland apeluje do Szymona HołowniŹródło: East News
d3uvdp2
d3uvdp2

Od lat polscy filmowcy walczą o to, by wprowadzono tzw. tantiemy z internetu. W bardzo dużym skrócie: artyści nie dostają pieniędzy za to, że ich dzieła trafiają na platformy streamingowe. Głośno mówili o tym np. aktorzy "Rancza", których serial po latach trafił na Netfliksa, z czego obsada nie dostała ani grosza. Netflix poinformował jakiś czas temu o swoich wewnętrznych zmianach, ale polscy artyści zaczęli głośno apelować o zmianę polskiego prawa. Dyrektywa 2019\790, która ma na celu poprawę sytuacji twórców w odniesieniu do platform streamingowych i serwisów społecznościowych. mówi jasno - wynagrodzenie twórców powinno być odpowiednie i proporcjonalne do zysków, które platforma uzyskuje z eksploatacji danego filmu, serialu czy utworu muzycznego w każdym kraju. Ale nie ma tego w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku

Aktorzy i reżyserzy poszli do Sejmu

W ostatnich tygodniach protest środowiska filmowego się nasilił. W Sejmie można było zobaczyć protestujących m.in. Magdalenę Boczarską, Mateusza Banasiuka, Marię Dębską czy Agnieszkę Smoczyńską. Lista nazwisk jest długa. Jak informuje Stowarzyszenie Filmowców Polskich, "na ostatnim etapie przed głosowaniem w Sejmie nad projektem ustawy o prawie autorskim została wprowadzona bardzo niekorzystna dla twórców i aktorów poprawka dotycząca reemisji, sprzeczna ze stanowiskiem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego".

d3uvdp2

- Tantiemy z internetu dla twórców filmowych i aktorów zostały przegłosowane. Niestety po 3 latach walki o słuszne prawa twórców na ostatniej prostej została zgłoszona poprawka pozornie wspierająca artystów, ale w rzeczywistości pozbawiają twórców, aktorów i producentów tantiem z reemisji - komentuje dyrektor SFP-ZAPA Dominik Skoczek.

- Być może zgłaszająca poprawkę w imieniu ugrupowania "Polska 2050" Aleksandra Leo miała dobre intencje, ale zgłoszona poprawka pozbawi tysiące uprawnionych należnych tantiem z reemisji. Jest to też poprawka sprzeczna z dyrektywą 2019/789 i wyrokiem TSUE w sprawie Airfield, które wyraźnie przesądzały, że za udostępnianie programów telewizyjnych drogą wprowadzania bezpośredniego odpowiedzialność ponoszą i nadawcą programu i dystrybutor - dodaje dyrektor SFP.

W sprawie pojawiło się wiele głosów ze strony środowiska filmowego. Nagranie z apelem do Szymona Hołowni przekazała Agnieszka Holland.

- Szanowny panie Marszałku Szymonie Hołownio. Bardzo proszę w imieniu całego środowiska filmowego o wycofanie poprawki ZASP-u o definicji reemisji. Przez tę poprawkę całe środowisko filmowe może stracić koło 50 milionów złotych. Jest ona naprawdę szkodliwa - mówi Holland w nagraniu.

Wcześniej z podobnym apelem do Hołowni zwrócił się także Paweł Pawlikowski, reżyser nagrodzonej Oscarem "Idy". - Jeszcze nie jest za późno. Stańcie po stronie polskich filmowców - powiedział.

d3uvdp2

Wielu artystów podpisało się także pod listem do Hołowni, w którym piszą: "Międzynarodowe korporacje medialne osiągają miliardowe przychody na polskim rynku, eksploatując utwory z udziałem polskich artystów - w internecie, w serwisach streamingowych, takich jak Netflix czy Max, płatnej telewizji i w sieciach kablowych"

"Jedyną możliwością uzyskania należnych nam tantiem jest solidnie zapisana podstawa prawna, gwarantująca polskim aktorom tantiemy m.in. z reemitowania oraz z audiobooków (...). Chcemy jedynie, by w Polsce, na wzór innych krajów europejskich, ustawowo zagwarantowane zostało prawo do wynagrodzeń od wielkich korporacji, które na różnych polach eksploatują filmy i seriale z udziałem polskich aktorów" - podkreślają artyści.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3uvdp2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uvdp2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj