Hugh Grant zawstydzony pocałunkami
Hugh Grant wciąż wstydzi się swoich pocałunków z Renee Zellweger na planie filmu "Dziennik Bridget Jones" i ma nadzieję, że aktorka wybaczy mu te kilka piw, które wcześniej wypił.
Praktycznie już po zakończeniu zdjęć Grant i Zellweger musieli w trybie awaryjnym nakręcić jeszcze raz jedną ze scen. Angielski aktor nie przewidział takiego rozwoju wypadków i nieco za wcześnie rozpoczął świętowanie szczęśliwego zakończenia zdjęć. Gdy wydawało się, że wszystko poszło zgodnie z planem, musieliśmy zrobić dokrętkę jednej ze scen. Byłem święcie przekonany, że ostatni klaps już padł, więc kupiłem sobie 16 piw i zamknąłem się w przyczepie, a tu nagle wzywają mnie do pracy. Zataczając się lekko dotarłem na plan i zagrałem scenę z pocałunkiem. Myślałem, że ze wstydu zapadnę się pod ziemię - wspomina Hugh.