3z8
Strach przed ubóstwem
To mama odkryła, że mała Irena ma talent wokalny. Zapisała córkę do chóru, a później załatwiła jej miejsce w szkole muzycznej. Ale młoda Jarocka długo nie myślała o karierze wokalnej. Bała się, że jako piosenkarka nie odniesie sukcesu i skończy na bezrobociu. Chciała zostać architektem, ale oblała egzaminy.
- Poszłam więc do studium nauczycielskiego wychowania fizycznego i biologii. Chciałam mieć jakiś zawód, na wszelki wypadek– wspominała w Super Expressie.
Nie zarzuciła jednak marzeń o śpiewaniu. W wolnych chwilach występowała w rozmaitych klubach i na festiwalach. Jej nazwisko powoli stawało się rozpoznawalne, a ona zdobywała kolejne nagrody i wyróżnienia.