3z7
Sprzeczne doniesienia
Pierwsze informacje o tragedii wskazywały, że pozbawionego przytomności Charlesa Denihana odnalazł w nowojorskim apartamencie jego przyjaciel. Niestety, 28-latek był już w takim stanie, że wezwane pogotowie mogło tylko stwierdzić zgon.
Osoba z jego otoczenia twierdzi jednak, że ostatnie kilka dni spędził w towarzystwie modelki, Sary Walker, i to właśnie ona była z nim feralnej nocy. Kiedy obudziła się nad ranem w jego apartamencie, mężczyzna już nie żył. Dokładna godzina śmierci nie jest znana, ale jej przyczyny zdążyła już zbadać policja.