Podąża w kierunku życia
Kiedy w szpitalu, w którym przyjmował chemię spotkał również chorą 16-letnią dziewczynę, pocieszył ją słowami "Będziesz zdrowa". Uradowana nastolatka opowiedziała o tym wszystkim rodzicom i lekarzom, którzy podziękowali panu Jerzemu za wsparcie.
Wtedy zrozumiał, że swoją postawą i otwartością w walce z chorobą może pomóc innym. Zaczął dzielić się nadzieją z innymi.