Jessica Alba matkuje i myśli o niemowlętach
Choć Jessica Alba nie posiada jeszcze dzieci, ma niewątpliwie zadatki na doskonałą matkę.
W Vancouver, podczas pracy nad drugą częścią filmu "Fantastyczna czwórka", aktorka troszczyła się o całą ekipę i pilnowała, żeby nikt się nie przeziębił. - Zawsze dbałam, żeby wszyscy czuli się dobrze - zapewnia Alba. - Pytałam: "Czy nie jest ci zimno? Czy nie jest ci za gorąco? Chcesz jajecznicę? Gorącej herbaty? Potrzebujesz lekarstwa?" Często przeziębiamy się na planie, a w Vancouver bez przerwy padało. Dlatego upewniałam się, że wszyscy mają się dobrze. Nie muszę nawet o tym myśleć, taką już mam naturę.
Gwiazda myśli nie tylko o kolegach z planu. Alba postanowiła zająć się również najmłodszym pokoleniem i zaprojektować serię ubranek dla niemowląt. - Planowałam to zrobić już jakiś czas temu, ale projekt nie miał sensu z finansowego punktu widzenia - tłumaczy Amerykanka. - To coś, czemu poświęcić trzeba dużo czasu. Trzeba przejrzeć próbki i wybrać materiały. Bardzo chciałam to zrobić, ale nie będąc w Kanadzie.
Film "Fantastyczna czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera" trafi na ekrany kin już 15 czerwca.