Jest nowy "Gladiator". Ujawnili pierwsze zdjęcia krwawego widowiska
"Gladiator" wraca po 24 latach. W roli głównej Paul Mescal, a za kamerą ponownie Ridley Scott. Produkcja podzieliła się pierwszymi zdjęciami z planu. Ależ to się prezentuje!
Pierwszy "Gladiator" z Russellem Crowem został nakręcony za 100 mln dolarów, a w kinach zarobił ponad 460 mln, stając się drugim najbardziej kasowym filmem 2000 r. Historia przeczołganego przez życie Maximusa, który traci rodzinę, trafia w niewolę, a potem musi walczyć na arenie gladiatorów, stała się nieśmiertelnym hitem z pięcioma Oscarami. Długo trzeba było czekać na to, by Ridley Scott ponownie wziął się za tę historię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe zdjęcia z "Gladiatora 2"
Jak pisaliśmy już wcześniej, premiera filmu zapowiedziana jest na 22 listopada 2024 r. Akcja nowego filmu rozgrywa się - a jakże - 24 lata po wydarzeniach z pierwszego "Gladiatora". Tym razem na pierwszym planie pojawi się Lucjusz Werus, którego w 2000 r. grał młody Spencer Treat Clark.
W dorosłego Lucjusza wcielił się Paul Mescal i to właśnie on będzie tytułowym gladiatorem, który pójdzie w ślady Maximusa (Russell Crowe). Lucjusz jest następcą tronu cesarstwa rzymskiego, ale od lat żyje na odludziu. W końcu jednak będzie musiał pojawić się w stolicy imperium, by zmierzyć się ze swoim dziedzictwem. Jak widać na nowych zdjęciach, szykuje się krwawe, porywające widowisko.
Mescal w rozmowie z "Vanity Fair" przyznał, że w ogóle nie zależało mu na tym, by przejść taką metamorfozę ciała, by stać się - jak zaznacza - symbolem seksu. - Po prostu chciałem być duży i silny i wyglądać jak ktoś, kto jest w stanie zrobić komuś nieco krzywdę, gdy robi się kiepsko - przyznał.
- Wydaje mi się, że czasem w tych staraniach o perfekcyjny wygląd można zrobić z siebie bardziej modela firm bieliźniarskich niż wojownika - dodał. - Gdy mięśnie zaczynają rosnąć, w pewnym sensie zmienia się estetyka, ale przede wszystkim zmienia się nastawienie do swojego ciała. Inaczej się człowiek czuje. To ma psychologiczny wpływ na człowieka, co finalnie pomaga w tworzeniu filmu - powiedział aktor.
W filmie zobaczymy też Denzela Washingtona, Pedro Pascala, Connie Nielsen, Dereka Jacobi i Josepha Quinna.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: