Joanna Kulig zarabia krocie. Więcej niż Krupa
Po roli w "Zimnej wojnie" aktorka podbija świat. Biją się o nią nie tylko polscy producenci. A stawki rosną.
13.10.2018 | aktual.: 16.10.2018 10:48
Jak donosi "Super Express", aktorka może już liczyć na wynagrodzenie nawet 10 tys. dol. za dzień pracy. Przebiła Alicję Bachledę-Curuś i Joannę Krupę.
36-letnia Kulig początkowo nie marzyła o karierze aktorskiej. Chciała zostać piosenkarką. Wzięła nawet udział w "Szansie na sukces" i w "Idolu". Ale to talentem aktorskim zachwyciła szeroką publiczność.
Za swój debiut kinowy, film Grzegorza Packa "środa, czwartek rano" z 2007 roku, otrzymała nagrodę za najlepszy debiut aktorski na Festiwalu Filmowym w Gdyni.
Głośno zrobiło się o niej po filmie "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej. Ale to współpraca z Pawłem Pawlikowskim przyniosła jej największą sławę. Najpierw spotkali się na planie "Kobiety z piątej dzielnicy", gdzie Kulig zagrała u boku Ethana Hawke'a.
Zagrała też w "Idzie", która otrzymała Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. A w tym roku oglądaliśmy ją w głównej roli w "Zimnej wojnie". Ta ostatnia została ciepło przyjęta przez krytyków i publiczność na całym świecie. Została zgłoszona jako polski kandydat do Oscara. Mówi się też o tym, że sama Kulig ma szansę na nominację w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa.
Ostatnio Kulig pojawiła się na okładce francuskiego "Elle". A także podpisała kontrakt na udział w amerykańskim serialu "Hanna". To dla niej intensywny czas. Zwłaszcza, że aktorka jest w ciąży. Jej pierwsze dziecko przyjdzie na świat jeszcze w tym roku.
Jak podaje "Super Express", wraz z popularnością aktorki wzrastają też jej zarobki. Kulig zarabia podobno nawet 10 tys. dol. na dzień. To więcej od jakiejkolwiek polskiej gwiazdy.