Joanna Racewicz zniesmaczona premierą filmu "Smoleńsk"
Joanna Racewicz nie pojawiła się na uroczystym pokazie "Smoleńska", chociaż w katastrofie straciła męża, Pawła Janeczka, oficera Biura Ochrony Rządu i szefa ochrony prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W tym czasie dziennikarka była obecna w warszawskim Teatrze Capitol na premierze spektaklu "Zdobyć utrzymać porzucić 2". Na Twitterze skomentowała jednak to, co działo się przed oficjalną premierą filmu.
08.09.2016 08:30
Dziennikarce nie spodobało się zachowanie gości, którzy pozowali na tle ścianki z logo produkcji i rozdawali uśmiechy.
Skąd odwaga, żeby stanąć na ściance z napisem "Smoleńsk" i uśmiechać się promiennie? (…) Zacytuję Poetę: "wszystko jest kwestią smaku". A ja dodam: i przyzwoitości - czytamy na profilu telewizyjnej gwiazdy.
Zachowaniem części gwiazd przybyłych na premierę byli zbulwersowani także inni dziennikarze i blogerzy.
Postawili ściankę dla brukowców na premierze filmu o podobno największej polskiej tragedii narodowej... Kabaret będzie miał paliwo na najbliższe miesiące. Nikt by tego na trzeźwo nie wymyślił... - skomentowała Karolina Korwin-Piotrowska.
Co sądzicie o tych wypowiedziach?
ZOBACZ TEŻ #gwiazdy: Kim jest nowy partner Joanny Racewicz?