'Jolie była moją żoną, a tylko ją zgwałciłem'
'Byłem wielkim, wiecznie napitym, tłustym Królem Filipem' - oto jak swoją rolę w najnowszym filmie Olivera Stone'a 'Aleksander Wielki' opisuje Val Kilmer.
Wszystkich, którzy zazdroszczą mu, że grał rolę męża Królowej Olimpii, czyli Angeliny Jolie, aktor pociesza: '**Na naszym weselu Jej nawet nie było - więc całowałem pięć innych, zupełnie obcych kobiet. A na piątej stronie scenariusza pierwsze co robię, to Ją gwałcęNa naszym weselu Jej nawet nie było - więc całowałem pięć innych, zupełnie obcych kobiet. A na piątej stronie scenariusza pierwsze co robię, to Ją gwałcę**'.
Tytułowego bohatera gra Colin Farrell. Stone'owy 'Aleksander Wielki' ma być mroczny, skupiać się na psychologicznej stronie zarówno wielkiego władcy, jak i jego otoczenia. Nie zabraknie także wątków gejowskich, ale nie one, jak zapewniają wszyscy zaangażowani w produkcję, mają być w tym wszystkim najważniejsze.
Polska premiera filmu zapowiedziana jest na 5 listopada.