Julia Roberts bluzga na Toma Hanksa
Podczas 36. gali Film Society of Lincoln Center's dedykowanej Tomowi Hanksowi, poproszono Julię Roberts, aby uhonorowała aktora. Gwiazda powiedziała kilka miłych słów o Hanksie, po czym zaczęła na niego bluzgać - donosi Dziennik.pl.
Wulgarna Julia Roberts
Podczas 36. gali Film Society of Lincoln Center's dedykowanej Tomowi Hanksowi, poproszono Julię Roberts, aby uhonorowała aktora. Gwiazda powiedziała kilka miłych słów o Hanksie, po czym zaczęła na niego bluzgać - donosi Dziennik.pl. Zobacz nagranie video z wystąpienia Julii Roberts!
Filmik znajduje się na końcu galerii.
href="http://film.wp.pl/julia-roberts-bluzga-na-toma-hanksa-6025902264824449g">>>>> DLACZEGO GWIAZDA PRZEKLINAŁA?>>>> DLACZEGO GWIAZDA PRZEKLINAŁA?
Pijana Julia Roberts?
Nie wiemy czy aktorka była po kilku drinkach, czy po prostu się nie przygotowała.
Filmik z jej wystąpienia pokazuje, że na pewno świetnie si ę bawiła na scenie.
Dowcipny tekst
Aktorka rozpoczęła swój występ od dowcipnego tekstu typowego dla prowadzących imprezę gwiazd.
"Tom, każdy cię, k***a lubi!"
Aktorka powiedziała: "Cóż więc, jest późno, a ja płacę opiekunce za nadgodziny i jeszcze chce mi się sikać. Tak więc Tom, każdy cię, k*a lubi!"
"O co chodzi z tymi reflektorami?"
Później było znacznie gorzej. Oberwało się także Ricie, żonie aktora, z którą Julia jadła tego dnia obiad.
Roberts żartowała do publiczności, że tak naprawdę być może nikogo na scenie nie ma, bo ona nikogo nie widzi. "I o co właściwie chodzi z tymi reflektorami?" – pytała Julia."
Doceniony Hanks
Padły także miłe słowa pod adresem Hanksa.
Według Julii aktor jest jedynym człowiekiem na świecie, który potrafi, wchodząc do pokoju, sprawić, że inny człowiek czuje się naprawdę doceniany i słuchany.
Zażenowana publiczność
Jednak główną gwiazdą tego wieczoru, według Julii, była ona sama.
Publiczność rzeczywiście bawiła się świetnie, ale nie można oprzeć się uczuciu, że przy okazji byli trochę zażenowani.
Pieprzona sukienka agentki Hanksa
Na koniec Julia oświadczyła, że schodzi ze sceny, bo ma "taką samą pieprzoną sukienkę, jak agentka prasowa Toma".
Była to kremowa sukienka od Dolce & Gabbana.
Posłuchaj wulgarnej Julii Roberts
"Gra dla dwojga"
Od 30 kwietnia Julię Roberts możemy oglądać w kinie w filmie "Gra dla dwojga".
"Gra dla dwojga" to thriller kryminalny. Oficer CIA Claire Stenwick (Roberts) i agent MI6 Ray Koval (Owen) jakiś czas temu zrezygnowali z pracy w służbach wywiadowczych na rzecz dużo bardziej intratnych stanowisk w szeregach międzynarodowych firm.
Ich zadanie? Zdobycie informacji o produkcie, który przyniesie fortunę tej korporacji, która opatentuje go jako pierwsza. W tej grze chodzi o wielkie pieniądze, a wojna między firmami przypomina rozgrywki z czasów zimnej wojny.