3z7
Miły dla oka akcent
Nic dziwnego, że scenarzysta Kurt Wimmer i reżyser Len Wiseman postanowili przemycić do swojego filmu postać znaną z pierwszej ekranizacji opowiadania „Przypomnimy to panu hurtowo”.
Trójpiersiastą piękność bohater, w którego wciela się Colin Farrell, spotyka na samym początku filmu w dzielnicy uciech.
Kobieta pojawia się na krótką chwilę, lecz jest to na pewno miły akcent i puszczenie oka do widzów pamiętających produkcję Verhoevena.