Karolina Borkowska : Wiek przełomowy
Karierę rozpoczęła jako ośmiolatka. Potem przyszła rola Agnieszki w serialu "Na dobre i na złe", która przyniosła jej dużą popularność. Wtedy pojawiły się pierwsze okładki w gazetach, wywiady oraz sesje dla Playboya i CKM-u. Szybko weszła w świat show-biznesu i pokochała go. Dziś 24-letnia Karolina Borkowska, córka znanego aktora Jacka Borkowskiego, gra w serialu "Pierwsza miłość", studiuje dziennikarstwo i public relation, pracuje też w agencji PR. Ma mnóstwo planów na życie - tych prywatnych i zawodowych.
05.09.2007 15:31
**
Jak wspominasz początki swojej aktorskiej drogi?**
* Karolina Borkowska :* Byłam wtedy małą dziewczynką, miałam dziewięć, może dziesięć lat. Właściwie zaczynałam jako prowadząca program dla dzieci w TVP Polonia "Polskie ABC". Kiedy miałam 11 lat zagrałam w spektaklu Teatru Telewizji "Na razie w porządku mamo" w reżyserii Pawła Trzaski. Zagrałam tam główną rolę, dziewczynki, która chroni rodziców przed rozwodem. Od tego wszystko się zaczęło...
**
Jednak jako kierunek studiów nie wybrałaś aktorstwa. Dlaczego?**
* Karolina Borkowska :*Wybrałam, ale nie dostałam się do wymarzonej Akademii Teatralnej. Moja profesor od języka polskiego w liceum mówiła mi, żebym nie szła do akademii. Widziała mnie na studiach dziennikarskich. I miała rację. Kiedy nie wyszło ze studiami aktorskimi, swoje dokumenty zaniosłam na Uniwersytet Warszawski na Wydział Dziennikarstwa i... właśnie skończyłam IV rok.
**
Co studiujesz?**
* Karolina Borkowska :*Moja specjalizacja to marketing medialny i public relations.
**
Czym dla ciebie w tej chwili jest aktorstwo?**
* Karolina Borkowska :*Aktorstwo to dla mnie wentyl od codziennego życia: pracy, studiów i wszystkich problemów. Kiedy wychodzę na scenę, kiedy jestem na planie zdjęciowym - odpoczywam. Czuję się naprawdę szczęśliwa. I nawet wtedy, kiedy czuję zmęczenie fizyczne, w duchu czuję się lekka jak piórko i naprawdę spełniona. Dążę do tego, by w przyszłości łączyć aktorstwo z zawodem PR-owca. Wiem, że może być to trudne i z pewnością nadejdzie taki czas, kiedy będę musiała wybrać. Czas pokaże przy czym zostanę.
**
Gdzie widzisz siebie za jakieś 15 lat?**
* Karolina Borkowska :*Za 15 lat? To strasznie dużo czasu, będę miała wtedy... 40lat. No cóż na pewno będę na stałym etacie matki i żony w domu. Zawodowo - myślę, że pozostanę w zawodzie PR-owca. Może będę pracować w jakiejś agencji, może założę własną - czas pokaże. Ale z aktorstwa nie chcę rezygnować.
**
Jak podoba ci się praca w agencji i czym konkretnie się tam zajmujesz?**
* Karolina Borkowska :*Obecnie pracuję w jednej z najlepszych agencji PR w Polsce. Czuję, że ta praca satysfakcjonuje mnie, daje radość i przyjemność. A to chyba najważniejsze, by chciało nam się rano wstawać do pracy, żeby ją lubić. Mnie udało się odnaleźć swoje miejsce w świecie. Generalnie zajmuję się utrzymywaniem dobrego wizerunku moich klientów na rynku. Wymyślam dla nich strategie, organizuję eventy, piszę informacje prasowe i wiele innych rzeczy, które robi każdy PR-owiec.
**
Nie rezygnujesz też z aktorstwa. W tej chwili grasz w serialu "Pierwsza miłość"...**
* Karolina Borkowska :*Tak, gram tam Dominikę, dziewczynę tańcząca w klubie Go-Go. Moja bohaterka to dobra dziewczyna, choć raczej z nieciekawą przeszłością, ale szaleńczo zakochana w swoim szefie. On jednak traktuje ją tylko jako dziewczynę do łóżka, a ona próbuje obudzić w nim prawdziwe uczucie. To jednak jej się nie udaje. Do klubu Pruderia, gdzie pracuje Dominika, trafia Marysia, w tej roli Aneta Zając, i to w niej zakochuje się Zbyszek - szef klubu.
**
Jak podoba ci się praca na planie "Pierwszej miłości"? Jak zostałaś przyjęta przez ekipę?**
* Karolina Borkowska :*Ekipa "Pierwszej miłości" jest przemiła, więc zostałam fantastycznie przyjęta. W ogóle nie odczułam tego, że jestem "nowa". Poza tym miło mi, że mogę znów zagrać razem z Anetą Zając. Szkoda tylko, że przed kamerą spotykamy się w tak nieprzyjemnych okolicznościach. W "Na dobre i na złe" Aneta grała postać, która chciała mi odebrać chłopaka, teraz znów ze sobą rywalizujemy. Szkoda, bo prywatnie bardzo się lubimy.
**
No właśnie, jak bardzo różni się ta rola od bohaterki z serialu "Na dobre i na złe"?**
* Karolina Borkowska :*Diametralnie. Choć znam Agnieszkę od sześciu lat, ciągle mnie zaskakiwała. Było ją stać na branie narkotyków, romans ze starszym mężczyzną, to i może na taniec na rurze by się skusiła. Dominika jest bardziej pewna siebie niż Agnieszka, walczy o swoje. Jest wulgarna i bezczelna. Agnieszka jest podatna na depresje, słaba psychicznie, walczy, ale gdyby nie ludzie wokół, nie dałaby sobie rady.
**
Jak najchętniej lubisz spędzać czas wolny?**
* Karolina Borkowska :*Wolny czas? A co to takiego? Jak mam chwilę wolnego, to - jak każda kobieta - zajmuję się sobą: malowanie paznokci, fryzjer... i temu podobne babskie zajęcia. Poza tym odsypiam, czytam, spotykam się z rodziną albo razem z moim chłopakiem idziemy do kina, jedziemy gdzieś za miasto, by odrobić czas, który zabiera nam praca.
**
Gdzie spędziłaś tegoroczne wakacje?**
* Karolina Borkowska :*Niestety, wakacje spędziłam w Warszawie. Dni urlopu, które przysługiwały mi w pracy, musiałam wykorzystać na podróże do Wrocławia na plan "Pierwszej miłości". Dlatego weekendy staram się spędzać poza miastem, by mieć choć namiastkę wypoczynku.
**
Czy jest miejsce o którym marzysz, podróż, która śni ci się po nocach?**
* Karolina Borkowska :*Jest takie miejsce. To Kuba. Wielu znajomych opowiada mi, że to piękne miejsce, no i ciągle jeszcze jeżdżą zabytkowymi autami, co jak wiesz bardzo mnie kręci.
**
Czy lubisz podróże do ciepłych krajów?**
* Karolina Borkowska :*Uwielbiam! Jestem zmarzluchem, więc ciepłe kraje to dla mnie raj. Uwielbiam wygrzewać się na słońcu.
**
Masz swoje mieszkanie. Czy już je urządziłaś? Jaki panuje w nim styl?**
* Karolina Borkowska :*Tak, jest już urządzone, choć ciągle niekompletnie. Pracuję i nie mam czasu się tym zająć. Styl? Praktyczny. Nie mam dużo mebli, bo mieszkanie jest niewielkie i nie byłoby jak po nim chodzić. Starałam się, żeby wszystko było w ciepłych kolorach - dominuje brąz i pomarańcz. Sypialnia jest biało-różowa, a łazienka biało-łososiowa. Na podłodze mam jasne panele. Postanowiłam teraz sprzedać mieszkanie i rozglądam się za działką, chcę wybudować dom.
**
Jaką jesteś panią domu? Potrafisz urządzić przyjęcie?**
* Karolina Borkowska :*Oczywiście! Nie mam z tym problemów. Lubię ładnie przystroić stół i jedzenie na talerzu. Uwielbiam robić małe kanapki i koreczki. Często sama piekę ciasta. Na gwiazdkę dostałam od mamy książkę kucharską. Czasem wieczorami wybieram jedną potrawę i przygotowuję ją według przepisu. Nie zawsze się udaję, ale staram się, a nauka gotowania sprawia mi wiele satysfakcji. Najważniejsze, że mojemu chłopakowi Pawłowi zawsze smakuje.
**
Jaką kuchnię preferujesz?**
* Karolina Borkowska :*Lubię kuchnię polską, tradycyjną, nie przekombinowaną. Jem normalnie, schabowy, ziemniaki, surówka, czasem Paweł zrobi na kolacje sushi. Za makaronem nie przepadam, więc pewnie z Włochami nie dogadałabym się.
**
Na pewno wielu internautów chciałaby wiedzieć jakich mężczyzn lubisz? Jacy ci się podobają? Na co zwracasz uwagę?**
* Karolina Borkowska :*Lubię mężczyzn, którzy są normalni, konkretni, nie bujają w obłokach, stoją mocno na ziemi i potrafią wziąć sprawy w swoje ręce. A jednocześnie potrafią być czuli i delikatni. Lubię mężczyzn z dużym poczuciem humoru, którzy mają dystans do siebie, i do świata. Nie mam ideału mężczyzny. To nie ma być wysoki brunet, czy blondyn o niebieskich oczach. Mężczyzna musi mieć to coś, co mnie do niego przyciąga, diabła w oczach.
**
Od pewnego czasu jesteś w stałym związku. Masz już jakieś plany matrymonialne?**
* Karolina Borkowska :*Od dwóch lat jestem związana z Pawłem. Poznaliśmy się na studiach. Jeśli chodzi o plany matrymonialne... Musisz spytać Pawła... Myślimy o ślubie, ale na razie przed nami pisanie pracy magisterskiej, więc nie planujemy niczego konkretnie.
**
Czy nadal jesteś maniaczką samochodów?**
* Karolina Borkowska :*Oczywiście. Właśnie jestem świeżo upieczoną właścicielką Toyoty Cariny E. Kupiłam ją, by codziennie woziła mnie do pracy. Ale jak tylko będę miała już dom, działkę, garaż, zajmę się szukaniem prawdziwych cacek. Marzy mi się podwórko pełne zabytkowych aut: Mercedes W 123, W 123 coupe, W 115, 116, 300SL, 126...
**
To auta z klasą.**
* Karolina Borkowska :*Jestem zakochana w old timerach, czyli autach które osiągnęły już pełnoletniość, mają 25 lat i więcej. Od dziecka brałam udział w rajdach starych samochodów, najpierw z rodzicami, teraz jeżdżę sama. Szczególną sympatią darzę Mercedesy, to samochody z duszą.
**
Myślisz o sobie: dziewczyna czy kobieta?**
* Karolina Borkowska :*Sama nie wiem. Mam 24 lata, to chyba taki wiek przełomowy, kiedy z dziewczyny staje się kobietą. Czasem czuję się jak mała dziewczynka, szczególnie wtedy, gdy spotykam się z rodzicami, czasem jak kobieta. Myślę, że jeszcze potrzebuję trochę czasu, by poczuć się już stuprocentową kobietą. Stanie się to z pewnością, gdy urodzę dziecko.
**
Dziękuję za rozmowę.**