W obronie męża

Na tym jednak problemy małżonków się nie skończyły. Stale muszą odpierać wymierzone w nich, nierzadko okrutne ataki prasy. Travoltę zaczęto potępiać za przynależność do scjentologów, a dziennikarze wywołali prawdziwą burzę, twierdząc, że kinowy twardziel jest ukrytym homoseksualistą, który boi się przyznać do swojej orientacji. Młodzi mężczyźni zwierzali się na łamach gazet, że byli przez aktora molestowani, "bliscy przyjaciele" wyznawali w brukowcach, że jego małżeństwo jest tylko przykrywką.