*Kevin Costner planuje epicką trylogię westernową.*
Od zrealizowanego w 2003 roku filmu "Bezprawie", w którym aktor nie tylko wystąpił w roli głównej, ale także stanął za kamerą, Kevin Costner nie wracał na Dziki Zachód. Stara miłość jednak nie rdzewieje i gwiazdor zapowiedział, że nosi się z zamiarem nakręcenia epickiej trylogii, a nawet tetralogii.
- Chcę zrealizować western, którego kolejne części mogłyby się ukazać w kinach w Memorial Day, kolejny w Święto Dziękczynienia, a następny na 4 lipca - wyjaśnia Costner. - Wszystkie w ciągu roku, bo dotyczyłyby jednej historii. Czwarty film ukazałby się chwilę później.
Aktora w kinach można obecnie zobaczyć w thrillerze "72 godziny".