Kariera na małym ekranie
W pełnym metrażu zadebiutowała w 2001 r., epizodem w "Listach miłosnych". Potem pojawiała się już głównie na małym ekranie. Była Sandrą Stec w "Klanie", "Barbie" w "Zostać miss 2", Iloną Szymańską w "Pensjonacie pod Różą".
Największą rozpoznawalność przyniosła jej bez wątpienia rola w "Pierwszej miłości" - chociaż nie zawsze była zachwycona faktem, że niektórzy widzowie utożsamiali ją z graną przez nią postacią, bo podkreślała, że niewiele ma wspólnego z tą "naiwną, głupiutką blondynką". Dlatego tak chętnie przyjęła angaż w serialu paradokumentalnym "Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny"; chciała pokazać się widzom z nieco innej strony.