5z8
Filmowa reklama
Niektórzy widzowie oburzali się, że w filmie jest zbyt wiele "lokowania produktu". Ekipa przyznała jednak, że było to konieczne, gdyż "Kiler" miał niewielki budżet, a na zdjęcia przeznaczono zaledwie miesiąc. Dlatego twórcy zdecydowali się na ten krok.
- Jurek Kiler rozmawia przez telefon na tle ściany z naszym logo, później komisarz Ryba je cukierki owinięte w papierki z logo naszej firmy - mówił we "Wprost" Robert Niczewski z Ery GSM. I tłumaczył: - Budżet polskiego filmu jest na ogół tak niski, że bez wsparcia sponsorów wiele projektów po prostu by upadło.