Kim jest mała Michalina z 'Tylko mnie kochaj'?
Jasne włosy, brązowe oczy, buzia aniołka... i charakter uroczej, 7-letniej diablicy. Taka jest Michalina – jedna z głównych bohaterek najnowszej komedii Ryszarda Zatorskiego Tylko mnie kochaj. W roli sprytnej dziewczynki na ekranie debiutuje mała Julia Wróblewska. W filmie puka do drzwi – i do serca – młodego, ambitnego i zabójczo przystojnego architekta Michała (czyli Macieja Zakościelnego)
.
Na ekranie zobaczyło ją już ponad 200 tys. widzów. Jej figlarne spojrzenie rozgrzewa nawet serca filmowych krytyków. "Dziecięca naturalność plus uśmiech od ucha do ucha" - tak pisze o niej prasa. Zakościelny, Dygant i Grochowska? Fakt, przy nich też błyska kilka fleszy. Ale Miss Fotoreporterów to panna Wróblewska. ZOBACZ MICHALINĘ W 'TYLKO MNIE KCOHAJ' Mała Julka urodziła się 18. października 1998 r., pod znakiem wagi. Na co dzień, najbardziej interesuje się komputerami – od Internetu trudno ją oderwać. Rola w „Tylko mnie kochaj” to jej pierwsza przygoda z aktorstwem. W czasie zdjęć cały czas małej gwiazdce towarzyszyła Mama.
- Julka była na planie czasem nawet przez 11 godzin. Dla dziecka to ogromny wysiłek. Ale ani razu nie powiedziała: „Mama, kiedy idziemy do domu? Mama, ja mam dosyć...” Zmęczenie widać było tylko po jej oczach. Podziwiała ją cała ekipa – mówi mama aktorki, Anna Wróblewska. - Przed każdym ujęciem, Julka biegła przed kamerę i wołała: „Gotowa, na pozycji!”.
- Normalnie jest roześmiana i bardzo ruchliwa. Ale w momencie, gdy padało hasło „Akcja!” i podchodziła asystentka z klapsem, zmieniała się nie do poznania. Raz była np. scena, w której córka miała się rozpłakać. Julka powiedziała tylko: „Trzy minuty koncentracji!” i... po chwili rzeczywiście płakała! Mimo, że wcześniej śmiała się i jeździła nawet z Tomkiem Karolakiem na barana! – opowiada dumna Mama.
Kogo z filmowej ekipy mała aktorka polubiła na planie najbardziej? Oczywiście Macieja Zakościelnego! Na planie byli niemal nierozłączni.
Jak każda prawdziwa gwiazda, Julia miała też... dublerkę - z którą w przerwie zdjęć bardzo chętnie się bawiła. Obie dziewczynki są podobnego wzrostu i mają taki sam kolor włosów. Dublerka stawała przed kamerami, gdy przed ujęciem trzeba było dobrać oświetlenie – po to, by Julia niepotrzebnie się nie męczyła.
Czy występ w "Tylko mnie kochaj" na trwałe zmieni życie małej aktorki? Czas pokaże. Na razie tuli się do wielkiego, pluszowego psiaka, którego podarował jej reżyser i co chwila prosi mamę, by kupiła jej też psa żywego - takiego jak Fado, uroczy szczeniak filmowej Michaliny...
- Teraz mieszkamy na 3. piętrze, w dodatku mamy też drugą córkę, 2-letnią Olivię i poranne spacery to byłby kłopot. Ale obiecałam Julce, że gdy wybudujemy dom, od razu kupimy jej psa! – zapewnia pani Anna.
Zdjęcie: ©MTL Maxfilm, fot.SHARK.