Trwa ładowanie...
d1rzd28
27-04-2007 07:03

Kirsten Dunst zwolenniczką marihuany

d1rzd28
d1rzd28

Kirsten Dunst uważa, że świat byłby lepszy, gdyby więcej ludzi paliło marihuanę.

Aktorka przyznaje, że zdarza jej korzystać z dobrodziejstw konopi. Uważa też, że amerykańskie przepisy dotyczące jej stosowania są "niedorzeczne".

- Piję umiarkowane ilości alkoholu. Próbowałam narkotyków. Lubię trawkę - zdradza Dunst magazynowi "Live". - Mam inne spojrzenie na marihuanę, niż Ameryka.

- Nigdy nie paliłam dużo, ale myślę, że opinia Ameryki o trawce jest niedorzeczna - ciągnie gwiazda. - Gdyby wszyscy palili ziele, świat byłby lepszym miejscem.

d1rzd28

Dunst daleka jest od przesady w stosowaniu marihuany, ale uważa, że jej rozsądne dawkowanie może być bardzo inspirujące.

- Nie mam na myśli palenia trawki na okrągło przez cały dzień - wyjaśnia. - Jeśli nie stosujesz jej w odpowiedni sposób, może znacznie ograniczyć twoje możliwości twórcze i sprawić, że zamkniesz się na świat.

- Tata mojej najlepszej przyjaciółki, Sashy, Car Sagan, był astronomem - podsumowuje aktorka. - Był największym palaczem ziela na świecie i był geniuszem.

Kirsten Dunst mogliśmy oglądać niedawno w roli królowej Marii Antoniny w dramacie Sofii Copolli.

Już od 4 maja 2007 będziemy mogli podziwiać aktorkę w produkcji "Spider-Man 3", w której wciela się w postać o imieniu... Mary Jane.

d1rzd28
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rzd28