Klapa z Julią Roberts
Najnowszy film z popularną aktorką i zdobywczynią Oscara w 2001 roku, Julia Roberts (zdj. Miramax) zrobił klapę w USA, ale jego twórcy utrzymują, że tak właśnie miało być.
Full Frontal w reżyserii Stevena Soderbergha notuje mizerne wyniki finansowe - w weekend 17-18 sierpnia 2002 przyniósł wpływy w wysokości zaledwie 235 tysięcy dolarów. Od wejścia na ekrany 4 sierpnia 2002, jego producenci zainkasowali 1,9 miliona USD, co jeszcze nie zapewniło pełnego zwrotu zainwestowanych w ten obraz środków. Budżet filmu wyniósł 2 miliony dolarów.
Filmu, w którym Julii partneruje David Duchovny, nie oszczędzają też krytycy, twierdząc że zawiera zbyt wiele niezrozumiałych aluzji i zasadniczo nie ma fabuły.
To taki film w filmie w filmie w filmie w filmie itd. Więcej nie trzeba chyba nic mówić - twierdzi jeden z recenzentów. Tymczasem rzecznik producentów zapewnia, że wszyscy są zadowoleni. To nigdy nie miał być wielki przebój kasowy - oznajmił jak gdyby nigdy nic.
Czyżby miało to oznaczać, że bez intensywnej promocji nazwisko nawet Julii Roberts niewiele znaczy?