17 lat temu wstrząsnął Polską. Tym filmem uderzy jeszcze mocniej. Kiedy premiera "Wesela 2"?

Wojciech Smarzowski to twórca "Wesela", komediodramatu, który podbił serca polskich kinomaniaków. Film powstał w 2004 r. 17 lat później mówi się o kolejnym "Weselu" tego samego reżysera. O czym będzie produkcja luźno nawiązująca do hitu sprzed lat?

"Wesele Anno Domini 2021. Gromada podchmielonych gości szaleje na parkiecie w rytm disco polo, druhny zacięcie rywalizują ze sobą w konkursach, ktoś nagrywa wideo życzenia dla młodej pary.

Wesele jakich wiele, jednak pod pozorem dobrej zabawy kryje się gorzka prawda o nas. Panna młoda w zaawansowanej ciąży (Michalina Łabacz), zdecydowana na emigrację, z rosnącym niepokojem obserwuje wybryki męża.

Jej ojciec, lokalny biznesmen Rysiek (Robert Więckiewicz), tej nocy też ma więcej zmartwień niż tylko zamieszanie wokół ślubu córki. Interes życia wisi na włosku, a w tle są nie tylko wielkie pieniądze, ale także szczęście jego najbliższych" - czytamy w opisie fabuły.

Po raz kolejny zobaczymy więc historię o rodzinie, gdzie weselna zabawa jest pretekstem do pokazania całej masy problemów. I mowa nie tylko o kłopotach filmowej familii, ale Polaków w ogóle.

Brzmi ciekawie? Znając styl Smarzowskiego, zobaczymy coś więcej niż tylko słodko-gorzką historię z plejadą polskich gwiazd. Fani reżysera liczą na prawdziwy hit - nie gorszy od "Wesela" z 2004 r. Wówczas film odbił się szerokim echem w mediach, był chwalony przez krytyków i spodobał się widzom - a to kombinacja idealna.

Na produkcję nie trzeba będzie za długo czekać. Datę premiery przewidziano na 8 października, czyli już za dwa miesiące.

W filmie grają Robert Więckiewicz, Michalina Łabacz, Agata Kulesza, Andrzej Chyra, Arkadiusz Jakubik. W nowym "Weselu" usłyszymy muzykę Mikołaja Trzaski, zobaczymy scenografie Marka Warszewskiego i zdjęcia Piotra Sobocińskiego Jr.