Kolejny muzyk doczeka się filmowej biografii
Brian Jun zrealizuje obraz biograficzny o Jeffie Buckley. Powstanie on w ścisłej współpracy z matką zmarłego muzyka - Mary Guibert, która podjęła się wyprodukowania projektu.
To już druga filmowa adaptacja życia amerykańskiego wokalisty i kompozytora. W 2005 roku producent i scenarzysta Train Houston nabył prawa do książki 'Dream Brother: The Lives & Music of Jeff & Tim Buckley', której autorem jest David Browne. To posunięcie zadecydowało, że posiadająca prawa do utworów syna Guibert sama zajęła się obrazem o życiu artysty.
- Przez lata stale składano mi oferty - wyjaśnia Guibert.
_ - Z wielu powodów odmawiałam. Jednym z nich był fakt, że jak do tej pory Hollywood nie najlepiej przedstawiało prawdę o życiu takich ludzi, jak Jeff. Jednak możliwość, że zrobią taki film bez mojego udziału spowodowała, że przemyślałam raz jeszcze całą sprawę._
Na decyzję kobiety miały wpływ również ostatnie produkcje biograficzne, typu 'Ray' czy 'Spacer po linie'.
Obraz Juna skupi się na relacjach pomiędzy wokalistą a jego ojcem - również kompozytorem i piosenkarzem, Timem Buckley, który zmarł w 1975 roku.
__ - Chodzi nam o pokazanie, w jak ogromnym stopniu muzyka była częścią jego tożsamości<>/i - powiedział Michelle Sy, który także zajmuje się produkcją filmu.
_ - Jego życie było pełne ironii. Stale był porównywany do ojca, którego spotkał zaledwie dwa razy. Szybko osiągnął sukces, a to ma często negatywne skutki. To właśnie muzyka przeprowadziła go przez to wszystko_.
Jeff Buckley uważany był przez krytyków za jednego z najbardziej obiecujących artystów swojego pokolenia. Sławę przyniósł mu już debiutancki album "Grace". 29 maja 1997 roku utopił się podczas kąpieli w Mississippi.
(fot. katieswirls.co.uk)