Kosmiczne piżamy Ricky'ego Gervaisa
Ricky Gervais kolekcjonuje piżamy.
Brytyjski komik regularnie otrzymuje wdzianka do spania od obsługi linii lotniczych, którymi podróżuje.
- Mam cztery całkiem nowe piżamy, z tych, które dostajesz kiedy latasz pierwszą klasą z British Airways - tłumaczy Gervais. - Uwielbiam je. Trzymam je w opakowaniu, żeby były gotowe na wypadek, gdybym miał ochotę ich użyć. Wyglądają jak kostiumy ze "Star Treka". Kiedy je zakładam, wyglądam jak William Shatner.
Słynny Anglik dodaje, że w czasie podróży lotniczych ceni sobie wygodę i poczucie bezpieczeństwa.
- W podróży jestem jak 70-letnia staruszka - zdradza gwiazdor. - Muszę mieć pełen komfort. Żadnych pasów, klamer, żadnych butów. Kiedy usłyszę jakiś hałas, natychmiast patrzę na stewardessę. Jeśli jest spokojna, wiem, że wszystko jest w porządku. Ale jeśli wpada w panikę, ja też zaczynam panikować.
Amerykańscy widzowie mogli podziwiać Ricky'ego Gervaisa we wrześniu 2008 roku w obrazie "Ghost Town".