Gwiazdor uważa, że czas pracy aktorów i ekipy na planie powinien zostać skrócony.
- Nie sądzę, żeby tak długie godziny pracy dobrze robiły aktorom i ekipie - tłumaczy Pacino. - Ale jeśli będę postulował skrócenie czasu pracy, chyba popadnę w niełaskę producentów!
Pacino zakończył niedawno zdjęcia do obrazu "Righteous Kill", w którym zagrał u boku Roberta De Niro. Aktor ma nadzieję, że nie było to ostatnie spotkanie na planie ze słynnym kolegą oraz że w kolejnym wspólnym projekcie zarówno on jak i jego partner będą mieli więcej do powiedzenia w kwestiach twórczych.
- Praca z Bobem jest bardzo komfortowa - zapewnia gwiazdor. - On rozumie, jak to wszystko działa. Znamy się dobrze od lat, więc to wspaniałe, że w końcu mogliśmy coś razem zrobić. W przyszłości mamy nadzieję stworzyć razem coś od samego początku. Coś, co obydwoje moglibyśmy nadzorować i w co moglibyśmy być zaangażowani.
Film "Righteous Kill" zawita do polskich kin w roku 2009.