Krzysztof Komeda obchodziłby w tym roku 80. urodziny

Krzysztof Komeda obchodziłby w tym roku 80. urodziny
Źródło zdjęć: © AFP

27.04.2011 | aktual.: 22.03.2017 19:48

"Nazywają mnie muzykiem filmowym, ja jednak zawsze będę przede wszystkim jazzmanem" - mówił o sobie Krzysztof Komeda

O polskim jazzie lat 50. i 60. mówi się, że nosi imię Krzysztofa Komedy.

Jeden z najwybitniejszych polskich jazzmanów, pianista, kompozytor i twórca muzyki m.in. do filmów "Niewinni czarodzieje" i "Dziecko Rosemary" urodził się 27 kwietnia 1931 roku w Poznaniu.

"Nazywają mnie muzykiem filmowym, ja jednak zawsze będę przede wszystkim jazzmanem" - mówił o sobie Krzysztof Komeda.

W 80. rocznicę jego urodzin, przypominamy polskiego geniusza, który zawładnął międzynarodową sceną muzyczną, po czym rozkochał w sobie kino. Jego śmierć była szokiem dla całego świata, a związany z nią skandal, do dziś wywołuje kontrowersje. Przypomnijmy sobie jego najsłynniejsze utwory. Dzisiaj każdy jest w stanie rozpoznać i zanucić kołysankę z "Dziecka Rosemary"

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

1 / 12

Wielka osobowość

Obraz
© AFP

- "Im więcej czasu mija od jego śmierci, tym bardziej widać, że Komeda - koncertujący jazzman i pianista staje się mniej ważny od Komedy - kompozytora, aranżera i orkiestratora" - powiedział PAP prof. Marek Hendrykowski, historyk sztuki filmowej, autor książki "Komeda" wydanej nakładem poznańskiego Wydawnictwa Miejskiego.

- "W tej drugiej sferze muzyk okazał się zupełnie fenomenalny" - mówił profesor.

Według niego, "to była rzeczywiście wielka osobowość polskiego jazzu, ale sam Komeda wiedział, że jako pianista nigdy nie osiągnie wielkiego sukcesu".

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

2 / 12

Prof. Hendrykowski o artyście

Obraz
© Mariusz Kubik

- "Jakim był artystą, wiemy dzisiaj przede wszystkim z filmów" - mówi znawca kina.

- "Komeda to inwencja, oryginalna wyobraźnia muzyczna, niebywały talent do wymyślania melodii. Doskonale łączył muzykę z obrazem filmowym, bywał w tym rewelacyjnie twórczy, miał nieprawdopodobne oko i ucho".

Jak mówił Hendrykowski, Komeda "po dwóch tygodniach od zobaczenia filmu przynosił reżyserowi genialną, doskonale pasującą do obrazu muzykę, którą następnie nagrywał w studiu z najlepszymi z najlepszych".

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )**

3 / 12

Były laryngolog

Obraz
© Film Polski

Krzysztof Komeda, właściwie Krzysztof Trzciński, urodził 27 kwietnia 1931 roku w Poznaniu.

Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku siedmiu lat. W 1955 roku, po uzyskaniu dyplomu poznańskiej Akademii Medycznej, podjął pracę jako laryngolog.

Już jako student brał udział w jam sessions organizowanych w studenckich mieszkaniach po kryjomu, bo w czasach stalinizmu władze komunistyczne zakazały grania jazzu jako muzyki niezgodnej z panującymi zasadami socrealizmu.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

4 / 12

Prekursor polskigo jazzu

Obraz
© Film Polski

Występował z różnymi poznańskimi grupami m.in. z zespołem dixielandowym Jerzego Grzewińskiego, grającym jazz w tradycyjnym stylu nowoorleańskim.

Dixieland nie odpowiadał Komedzie, interesował go modern jazz. W tym stylu grał Komeda Sekstet, który muzyk założył w 1956 roku.

Zespół Komedy stał się pierwszą polską grupą jazzową grającą muzykę nowoczesną, a jego nowatorskie wykonania utorowały drogę dla jazzu w Polsce.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

5 / 12

Szał na Komedę

Obraz
© Wikimedia Commons

Komeda zaistniał na polskiej estradzie w 1956 roku podczas I Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie.

- "Występ Sekstetu Komedy stał się wielkim wydarzeniem kulturalnym doby Odwilży i Października. W tamtym roku w sierpniu na sopockiej estradzie doszło do przełomu w polskiej kulturze, ponieważ nagle w centrum odradzającej się kultury polskiej znalazła się potępiana przez władze muzyka jazzowa" - mówił Hendrykowski.

Jak zaznaczył, "zwrócono wtedy szczególną uwagę na tę szóstkę, której przewodził rudy okularnik".

- "Wszystkie gazety i tygodniki pełne były Komedy, stał się on w jednym tygodniu kimś niezwykle ważnym dla polskiej kultury" - przypomniał profesor.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

6 / 12

Pseudonim artystyczny

Obraz
© AFP

Krzysztof Trzciński przyjął pseudonim "Komeda" jeszcze w Poznaniu w 1956 roku, rok później postanowił rozstać się z zawodem lekarza, ponieważ doszedł do wniosku, że świat muzyki i medycyny są nie do pogodzenia.

"Muzyka była w moim życiu ważniejsza" - powiedział pianista.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

7 / 12

Wierny przyjaciel Polańskiego

Obraz
© AFP

Jako muzyk filmowy Komeda zadebiutował w 1958 roku.

Jak zaznaczył Hendrykowski, to zafascynowany muzykiem Jerzy Skolimowski polecił swojemu koledze Polańskiemu Komedę jako kompozytora do etiudy filmowej "Dwaj ludzie z szafą".

"Polański zwrócił się do Komedy z duszą na ramieniu, ponieważ różnica pomiędzy znanym całej Polsce muzykiem a nikomu nieznanym adeptem reżyserii była wtedy ogromna" - mówił profesor.

Jak opowiadał, Komeda zgodził się bez wahania, od tamtej chwili stale komponował do filmów Polańskiego i kilku innych reżyserów. Jednym z jego pierwszych i najbardziej docenionych kompozycji była muzyka do filmu "Nóż w wodzie" (długometrażowy debiut Polańskiego oraz nominacja do Oscara za film obcojęzyczny).

8 / 12

Przyjaciel o Komedzie

Obraz
© AFP

Roman Polański wspomina Komedę jako niezwykle nieśmiałego rudowłosego okularnika.

- "Kiedy poznałem go bliżej, zdałem sobie sprawę, że jego rezerwa jest oznaką chorobliwej nieśmiałości, pancerzem, pod którym kryje się łagodność i niezwykła inteligencja" - mówił reżyser.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

9 / 12

Wajda również chce Komedę

Obraz
© AFP

W 1960 roku powstała muzyka do "Niewinnych czarodziejów" Andrzeja Wajdy.

- "W 1959 roku po filmie „Lotna” Wajda chciał oderwać się od kina historycznego i zająć współczesnością. Krążąc po różnych tematach i ludziach wpadł na młodego zdolnego nazwiskiem Skolimowski" - mówił autor "Komedy".

Jak zaznaczył, "we trzech, wspólnie z Jerzym Andrzejewskim, rozwijali pomysł nakręcenia czegoś o młodym pokoleniu - jakie ono jest".

Według Hendrykowskiego, kluczowa rola przypadła wtedy Skolimowskiemu, który wymyślił bohaterów i napisał dialogi. Pierwowzorem Bazylego, którego zagrał Tadeusz Łomnicki, był Komeda - uważa profesor.

- "To nie jest zwierciadlana biografia znanego muzyka, ale wiele cech bohatera, którego widzimy na ekranie, żywo przypomina sylwetkę, styl, życiorys i legendę Komedy" - mówił Hendrykowski.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

10 / 12

Muzyk polskich filmowców

Obraz
© AFP

W filmie Wajdy Komeda wystąpił też osobiście, grając samego siebie.

- "Nie tylko jego życie dostarczyło materiału fabularnego, ale również na ekranie pojawia się we własnej osobie" - zaznaczył znawca kina.

Komeda pisał muzykę m.in. do filmów Janusza Morgensterna ("Do widzenia do jutra", "Jutro premiera") i Janusza Nasfetera ("Mój stary", "Zbrodniarz i panna", "Niekochana").

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )**

11 / 12

Żona Komedy zdradza tajemnicę

Obraz
© AFP

W styczniu 1968 Krzysztof Komeda wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował nad muzyką do filmów "Dziecko Rosemary" Romana Polańskiego i "The Riot" Buzza Kulika.

W grudniu tego roku uległ w Los Angeles ciężkiemu wypadkowi. Do kraju przewieziono go 18 kwietnia 1969 roku. Zmarł dziewięć dni później.

W wieczór, kiedy doszło do tragedii, obecny przy Komedzie był Marek Hłasko, równie znany polski pisarz i scenarzysta. Artyści poznali się w USA i, jak sama żona Komedy tłumaczy, od razu się w sobie zakochali.

Bez widocznego żalu, żona jazzmena - Zofia Komeda-Trzcińska – opowiada Gazecie Wyborczej o tym tragicznym momencie:

* - Marek przyczynił się do śmierci Krzysia, a potem sam sobie życie odebrał - jestem o tym przekonana. Bo kiedy Krzysiu umarł, Marek był w Izraelu. O jego śmierci dowiedział się w dzień, kiedy przyleciał do żony w Wiesbaden. Wtedy zażył tych kilka pastylek nasennych i upił się. Wcześniej mówił: "Jeśli Krzysio umrze, to ja też". To Hłasko pchnął go łokciem, jak szli wzdłuż skarpy. Mówił coś do niego, Komeda nie reagował, to go szturchnął. A Krzysztof - nie dość, że pijany, to jeszcze kulawy - stoczył się. Hłasko opowiadał, że wołał do niego, żeby się nie wygłupiał. Potem zobaczył, że coś się stało. Opowiadał mi: "Zosiu, najgorsze, że nie wiem, kiedy go zabiłem. Czy wtedy, kiedy go tym łokciem pchnąłem, czy jak go niosłem na górę". Bo potem drugi raz się z nim przewrócił. "Nie wiem, kiedy go zabiłem" - tak mi powiedział.*

12 / 12

Od śmierci mineło już 42 lata

Obraz
© AFP

W ramach obchodów 80-lecia urodzin jednego z najwybitniejszych polskich jazzmanów w wielu salach koncertowych i klubach rozbrzmi muzyka Komedy, a na ekranach kin będą wyświetlane filmy, do których legendarny muzyk tworzył muzykę.

** [

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )*
*
[

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

roman polańskidziecko rosemarynóż w wodzie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)