29-09-2014 14:14
1z8
Krzysztof Kowalewski: W miłosnych eskapadach przerażał go tylko... syfilis
Słynny aktor szczerze o polskim show-biznesie
Jak się okazuje, równie interesujące co jego życie zawodowe są przygody miłosne doświadczonego aktora, który nie stronił od towarzystwa kobiet. A przecież w młodości uchodził za chłopca nieśmiałego i zamkniętego w sobie...
77-letni Krzysztof Kowalewski na ekranach pojawia się od niemal 55 lat. W 1960 roku zadebiutował też na scenie teatralnej i od tamtej pory pozostaje aktywnym zawodowo aktorem. Wcielał się w jedne z najbardziej znanych w (pop)kulturze postaci, jak radiowy pan Sułek czy ekranowy Zagłoba, występował w najpopularniejszych polskich filmach i dał się poznać jako prawdziwy talent komediowy („Miś”, „Brunet wieczorową porą”, „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” czy serial „Daleko od noszy”).
Jak się okazuje, równie interesujące co jego życie zawodowe są przygody miłosne doświadczonego aktora, który nie stronił od towarzystwa kobiet. A przecież w młodości uchodził za chłopca nieśmiałego i zamkniętego w sobie...