Książkiewicz bez makijażu. Reakcja Dowbora bezcenna
Weronika Książkiewicz w najnowszym wpisie na Instagramie pokazała się bez makijażu. Na jej opis w wymowny sposób zareagował Maciej Dowbor.
Weronika Książkiewicz swoją przygodę z profesjonalnym aktorstwem rozpoczęła dwie dekady temu. Początkowo były to seriale jak "Samo życie" czy "Plebania", ale szybko pojawiły się też filmy - zagrała w "Karolu. Człowieku, który został papieżem". Następne lata uczyniły z niej gwiazdą filmową ("Los numeros", "Planeta singli", "Podejrzani zakochani"). Po drodze otrzymała nominacje do Złotej Kaczki, ale i też do Węża.
Aktorka nie ograniczała się tylko do seriali i filmów. Można ją było zobaczyć też w programach rozrywkowych jak "Gwiazdy tańczą na lodzie". Niestety przez jakiś czas musiała się zmagać z poważnym problemem zdrowotnym - w 2009 r. zdiagnozowano u niej nowotwór kręgosłupa. Musiała przejść operację wycięcia nerwiaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książkiewicz cały czas jest aktywna zawodowo, ale ostatnimi czasy zwolniła tempo. Po niemal dwóch latach przerwy od dużego ekranu pojawiła się u boku Tomasza Ogrodnika i Joanny Liszowskiej w filmie "Piep*zyć Mickiewicza", który trafił do polskich kin 12 stycznia. Aktorka pojawiła się ostatnio na uroczystej premierze produkcji w białej sukni z wycięciami. Jak zwykle zrobiła spore wrażenie.
Jednak Książkiewicz należy do aktorek, które nie mają problemów z pokazaniem się w bardziej naturalnej odsłonie. Na swoim profilu instagramowym aktorka pokazała fotki z łóżka. Jest na nich bez makijażu. "Dzień dobry. Jednak jak się człowiek wyśpi u babci na swoich starych kątach, to nigdzie się tak nie wyśpi" - napisała.
Internauci zareagowali na wpis aktorki z zachwytem. O swój komentarz pokusił się też Maciej Dowbor. Zostawił dwie emotki, które są wymowną reakcją - jedną z kciukiem w górę, a drugą z łzami radości.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.