Kurt Russell: Nigdy nie udało mi się poderwać dziewczyny na samochód

- Powiedz nam trochę o kaskaderze (stuntman) mike’u

Kaskader Mike (stuntman mike) jest pomysłem Quentina Tarantino. Jest złym kolesiem, zabija ludzi w swoim samochodzie. Jest kompletnie szalony, wręcz jak mówią reklamy – diaboliczny. Fajna rola do grania. Dała mi możliwość pracy z Quentinem Tarantino nad filmem z rodzaju tych, które dają ludziom dużą ilość rozrywki. Uważam za wspaniały pomysł robienia podwójnego filmu, powrotu do późnych lat 60 wczesnych 70. Dla młodszej części widowni to szansa na filmową noc.

- Fajnie jest widzieć Cię jako złoczyńcę. To skomplikowane. Ten koleś jest tak intensywną postacią! Z początku jest bardzo sympatyczny, ale potem odkrywa swoją ciemną stronę.

Quentin podąża ścieżką, którą idzie większość scenariuszy, jeżeli chodzi o ten typ charakteru. To była wspaniała możliwość zagrania tego u boku Quentina jako reżysera. I jestem zadowolony, że to zrobiłem. Oczywiście grałem już wcześniej podobne role. Jednak, jak uważa Quentin, była to dla mnie kolejna okazja by dołożyć charakterystyczny element do mojej galerii postaci. Grałem wiele różnych postaci i uważam że Kaskader Mike (stuntman mike) jest postacią z zagrania, której jestem bardzo zadowolony.

- Czy też uważasz, że jest cos erotycznego w samochodach?

Tak zdecydowanie. Nigdy tak nie sądziłem, dopóki w 1989 nie kupiłem forda coupe z 1932, był to hot rod, świetnie pomalowany. Nigdy nie udało mi się poderwać dziewczyny na samochód, do chwili, kiedy kupiłem ten samochód. Nagle każda od 8 do 80 lat odwracała głowę w moja stronę, śmiały się podniecały. Mówiły zabierz mnie na przejażdżkę swoim samochodem. To było niesamowite. Szyby były mniej więcej takiej wielkości, przyciemnione, wiec nie można było zobaczyć kto siedzi w środku. To było naprawdę super, bo to był mój samochód. On je przyciągał, ja nie miałem z tym nic wspólnego. Teraz naprawdę rozumiem jak to jest z facetami w gorących samochodach. Dziewczyny naprawdę reagują na nie.

- Dziewczyny w tym filmie naprawę dają czadu!

Tak jest to film, który naprawdę pobudza kobiecą siłę. Ale jak mawiam to tylko film. Uważam, że jest to czysta przyjemność dla nich spojrzeć na kolesia, który wyrządził dużo zła i potem dostać szanse na skopanie mu tyłka. Uważam również, że realia całej tej sytuacji są ciekawe do zagrania, ponieważ wynikają ze słowa tchórz, które często pojawiało się w scenariuszu. Od razu pomyślałem, że to jest niezłe, naprawdę rzadko widzi się facetów, którzy pod koniec dnia okazują się wybitnymi tchórzami. Rzadko widzi się ich takimi, jakimi naprawdę są.

- W filmie możemy zobaczyć świetne sceny dialogów pomiędzy Twoim bohaterem a dziewczynami, szczególnie te, w których próbujesz je zdobyć, poderwać. Możesz coś o tym powiedzieć?

Pomyślałem, że to bardzo interesujące, bo zawiera w sobie ten odrażający element. Dziewczyny maja ok. 28-29 lat i nagle pojawia się koleś, po którym od razu widać, że jest z innej epoki. Ma na ok. 55 lat jednak ma w sobie to coś, ma wygląda szaleńca, ma koszmarną bliznę, wygląda na typowego bandytę. Ale jednocześnie jest czarujący. Wtedy właśnie zaczyna jakby czytać w myślach tej dziewczyny, wie co myśli. Ona zaczyna domyślać się, że... ...coś się dzieje. To upiorne, bo on nie robi nic złego. Ona i reszta dziewczyn niczego złego się nie spodziewają, ale widownia czuje, że to nieuchronnie nadchodzi. I kiedy w końcu nadchodzi ten moment jest absolutnie przerażający. Ten wypadek jest prawdopodobnie najbardziej wstrząsającym wypadkiem, jaki kiedykolwiek sfilmowano. Jest całkowicie obłąkańczy. Quentin chciał to sfilmować tak od samego początku. Od razu pomyśleliśmy, że będzie to jak reklama przeciwko pijanym kierowcom.

- Film będzie wydany w dwóch częściach na całym świecie. Możesz to skomentować?

Częścią historii kina amerykańskiego były podwójne seanse: 2 filmy w cenie jednego. W Ameryce wydane będą razem, na DVD wypuszczone zostaną oddzielnie, tak samo jak w Europie. Uważam, że każdy z nich jest oddzielnym, pełnym filmem. Naprawdę fajnie jest obejrzeć je razem, część aktorów gra te same role. Ale jeżeli nie chcesz tego robić to nie musisz, oba filmy nie mają tak dużego wpływu na siebie.

- Dziękuję