Lepsza od Nicholsona? "Takiego czarnego charakteru nie było od lat"

W 2022 roku na ekranach kin pojawiła się niskobudżetowa produkcja "Pearl". Jedni krytycy widzieli w nim znakomity film grozy, inni genialny dramat psychologiczny. Tak czy inaczej "Pearl" został okrzyknięty jedną z najlepszych produkcji kina niezależnego w ostatnich latach. Przyszedł czas na jego kontynuację.

Mia Goth w filmie "Pearl"Mia Goth w filmie "Pearl"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

Historia tego filmowego cyklu jest niezwykła. Najpierw powstał bowiem obraz zatytułowany "X". Opowiadał o grupie początkujących filmowców z lat 80., którzy wynajmują dom na odludziu w Teksasie, by nakręcić tam swój pierwszy film pornograficzny. Starsi, ekscentryczni gospodarze szybko zaczynają się interesować swoimi gośćmi i wkrótce ich podejrzana ciekawość przybiera drastyczny formę. Slasher zebrał dobre recenzje, ale rewolucji nie zrobił.

Jednak kilka miesięcy później miał premierę "Pearl" – prequel filmu "X". Tym razem akcja rozgrywa się w 1918 roku. Tytułowa bohaterka żyje na farmie w Teksasie, razem ze sparaliżowanym ojcem i dominującą matką. Dziewczyna chce wyrwać się z prowincji i zostać gwiazdą. Jak pisali krytycy, historia Pearl jest opowieścią o marzeniach, ambicji – ale także o szaleństwie. "Tym, co naprawdę mrozi tu krew w żyłach jest twarz bohaterki, która w mgnieniu oka zmienia się z rumianej, sympatycznej buzi dziecka w wykrzywioną gębę wariatki z widłami".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

MaXXXine | Official Trailer HD | A24

"Pearl" został obsypany wieloma nagrodami. Zdobył m.in. Saturna w kategorii najlepszy film niezależny. Największą furorę zrobiła jednak współscenarzystka i odtwórczyni głównej roli Mia Goth. "Takiego czarnego charakteru nie było od lat" - pisali zachwyceni recenzenci. A ponieważ nie zabrakło w filmie nawiązań do klasyki, a jednym z rekwizytorów, którymi posługuje się bohaterka jest siekiera, to pojawiły się porównania do słynnej roli Jacka Nicholsona z filmu "Lśnienie".

Hollywoodzkie gwiazdy w trzeciej części

Ostatnia część trylogii nosi tytuł "MaXXXine". Wracamy w nich do wydarzeń bliższych współczesności. Maxine (Mia Goth) jako jedyna ocalała po masakrze na farmie, kontynuuje swoją podróż ku aktorskiej karierze w branży filmów dla dorosłych. W trzeciej części zawita do Los Angeles, gdzie spotka prawdziwe hollywoodzkie gwiazdy – Kevina Bacona, Michelle Monaghan, Elizabeth Debicki i Lily Collins. Taka obsada w niezależnej produkcji świadczy o tym, jakim uznaniem cieszą się dwie pierwsze części cyklu.

Światowa i polska premiera "MaXXXine" zaplanowana została na 5 lipca. W sieci pojawił się właśnie pierwszy zwiastun filmu. Zdaniem kinowych analityków, niezależna produkcja może okazać się wielkim przebojem letniego sezonu.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Sąd odrzucił wniosek Costnera. Aktor się nie poddaje
Sąd odrzucił wniosek Costnera. Aktor się nie poddaje
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"
Klasyki kina grozy na Halloween. Co obejrzeć w najstraszniejszą noc w roku?
Klasyki kina grozy na Halloween. Co obejrzeć w najstraszniejszą noc w roku?
Pochorowały się. Wszystko przez sceny seksu na planie
Pochorowały się. Wszystko przez sceny seksu na planie
Ten film jeszcze nie trafił do kin, a już bije rekordy. Zapowiada się kinowy hit
Ten film jeszcze nie trafił do kin, a już bije rekordy. Zapowiada się kinowy hit
"Z czegoś trzeba żyć, ale…". Taka kompromitacja pod koniec kariery
"Z czegoś trzeba żyć, ale…". Taka kompromitacja pod koniec kariery
Ikona powraca. To już siódma odsłona hitu
Ikona powraca. To już siódma odsłona hitu
Jest decyzja. Polski rekordzista będzie miał kontynuację
Jest decyzja. Polski rekordzista będzie miał kontynuację
"Anioł stróż". Świata nie zmieni, ale humor poprawi
"Anioł stróż". Świata nie zmieni, ale humor poprawi