Odzyskała kontrolę
Zaszufladkowanie nie było jednak jedynym problemem Hamilton. Z czasem nasilały się jej problemy z dzieciństwa, wyznawała, że miała wahania nastrojów, z którymi kompletnie sobie nie radziła.
Przez 20 lat chodziła po lekarzach i uczęszczała na rozmaite terapie, szukając pomocy, ale bezskutecznie. Wreszcie została zdiagnozowana – okazało się, że cierpi na zaburzenia afektywne dwubiegunowe.
Leczenie zaczęło przynosić rezultaty i aktorka wreszcie odzyskała kontrolę nad swoim życiem. Ale wyznawała, że to właśnie choroba zniszczyła jej małżeństwa. Wyjawiła, że nad pierwszym mężem, Bruce'em Abbottem, znęcała się fizycznie oraz psychicznie, co doprowadziło do rozstania.