Twarda babka
Ale wkrótce miała pożałować decyzji. Rola w „Terminatorze” ją zaszufladkowała, przylepiła jej etykietkę „twardej babki”, tymczasem Hamilton prosiła, by nie identyfikować jej z graną postacią, bo nie mają ze sobą wiele wspólnego.
To między innymi właśnie dlatego odrzuciła propozycję zagrania w „Terminatorze 3: Buncie maszyn”. Później długo walczyła, by zerwać z etykietką, ale tak naprawdę bez większego rezultatu. Dziś wciąż kojarzona jest niemal wyłącznie z jedną rolą.
Hamilton wciąż jest aktywna zawodowo. Niedawno można ją było oglądać w filmie „A Sunday Horse”, obecnie zaś pracuje nad „Curvature”.