5z7
Powrót do świetności
Człowiekiem, który przywrócił Timberline Lodge do dawnej świetności, był Richard Kohnstamm. W przeciwieństwie do innych zarządców Kohnstamm traktował hotel – rządową własność – jako swój własny biznes. I chociaż przez pierwsze pięć lat liczył straty, to na początku lat 60. (wraz ze wzrostem popularności narciarstwa) hotel zaczął przynosić zyski.
Richard Kohnstamm zmarł w 2006 roku w wieku 80 lat, pozostawiając Timberline Lodge w rękach swojego syna, Jeffa. Hotel jest w dalszym ciągu chętnie odwiedzany przez miłośników białego szaleństwa.