Dalsze plany
Przegrana jej nie zniechęciła i Ronan szybko zaangażowała się w kolejne projekty. Główna rola w "Lady Bird" przyniosła jej trzecią nominację do Nagrody Akademii, choć Ronan podkreśla, że znalazła się w tak doborowym towarzystwie, że zdaje sobie sprawę, że na wygraną nie miała żadnych szans.
Obecnie pracuje nad dwoma kolejnymi filmami, które swoją premierę będą mieć jeszcze w tym roku - dramacie "The Seagull" Michaela Mayera oraz historycznym "Mary Queen of Scots", gdzie wcieli się naturalnie w tytułową królową.