Ubiegłej nocy Madonna poleciała wraz z adoptowanym synkiem do Malawi, gdzie zamierza spotkać się z biologicznym ojcem dziecka
Gwiazda pragnie porozmawiać z Yohane Bandą oraz poruszyć kwestię kolejnej adopcji. Ponadto chce, aby malec spędził trochę czasu z tatą. - Madonna wie, jak ważny jest dobry kontakt Davida z ojcem - zdradza informator z otoczenia królowej popu. - Podróż do Malawi to nie wycieczka, ale misja.
Piosenkarka stara się udowodnić, że adopcja afrykańskiego dziecka była bezinteresownym aktem miłości. Wcześniej media krytykowały ją za wykorzystywanie sławy do przyspieszenia procesu adopcyjnego.
Rzeczniczka Madonny potwierdziła informacje o podróży wokalistki do Afryki. Zdradziła także, że artystka planuje budowę dziecięcego ośrodka opieki w Malawi.
29 stycznia ukazało się koncertowe wydawnictwo wokalistki, "The Confessions Tour".
