Zagra ją... Liszowska?
Wiele osób uznało, że Gessler jedynie żartowała, ale teraz wygląda na to, że jej plan nabiera realnych kształtów...
Jak twierdzi Super Express, restauratorka wybrała już kilka aktorek, które widziałaby w głównych rolach. Podobno, zdaje się sugerować magazyn, najchętniej zaprosiłaby do swojego projektu... Joannę Liszowską.
Pytanie, czy 35-letnia aktorka skorzystałaby z tej propozycji - w końcu od dłuższego czasu poświęca się macierzyństwu i raczej nie pojawia się na ekranach; jej ostatnim projektem filmowym było zmiażdżone przez krytykę "Ciacho". Zrobi wyjątek dla Gessler?