Wielbiciele i przeciwnicy
Zaczynała od kręcenia szkolnych etiud, później były filmy dokumentalne, aż wreszcie w 2000 roku nakręciła swój fabularny debiut, "Szczęśliwego człowieka". W Polsce został przyjęty słabo, za to spodobał się zagranicznej krytyce.
Później były między innymi "Ono", "33 sceny z życia", "W imię..." i "Body/Ciało", doceniane na świecie, a nierzadko krytykowane przez polską branżę. Jednym z przeciwników Szumowskiej był Władysław Pasikowski, który głośno mówił o swojej niechęci do reżyserki:
- Nie dałem i nie dam się namówić na kinową projekcję filmu Małgośki Szumowskiej, ze szczególnym naciskiem na "Małgośki", pod tytułem "W imię". Czyli wyszedłem zanim w ogóle wszedłem – mówił w "Playboyu".