Mamy się czym chwalić. Polki w prestiżowym rankingu
Kobiety wciąż nie mają łatwo w przemyśle filmowym; reżyserka Greta Gerwig (choć przecież niedoceniona nominacją do Oscara) jest tylko chlubnym wyjątkiem od tej reguły. Tym bardziej cieszy fakt, że w prestiżowym rankingu filmowczyń, których dokonania warte są uwagi, a ich dalsze działania – śledzenia, znalazły się aż dwa polskie nazwiska.
Polskie twórczynie znalazły się w prestiżowym rankingu
Zestawienie 40 najciekawszych twórczyń przygotował The Hollywood Reporter. To swego rodzaju odpowiedź na niezbyt optymistyczne prognozy międzynarodowego zespołu badaczy, który poddał analizie niemiecki, brytyjski i kanadyjski rynek filmowy. Wynika z nich, że prawdziwe parytety na najważniejszych stanowiskach w pionach produkcyjnych zostaną osiągnięte we wspomnianych krajach dopiero (odpowiednio) w 2041, 2085 i... 2215 r.
Przeczytaj także: The Eras Tour. Jak będzie wyglądał koncert w Polsce po zmianach?
Nie oznacza to jednak, że kobiety nie są w stanie przebić się w branży i opowiedzieć własnym głosem bliskie sobie historie na dużym ekranie. Dowodem na to jest kilkadziesiąt nazwisk z całego świata, za którymi kryją się przedstawicielki różnych zawodów powiązanych z przemysłem filmowym. Co szczególnie ważne z polskiego punktu widzenia, wśród nich znalazły się aż dwie przedstawicielki kraju nad Wisłą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
Polki w prestiżowym rankingu. Kim są Ewa Puszczyńska i Kasia Malipan?
Na liście The Hollywood Reporter została uwzględniona producentka Ewa Puszczyńska związana z firmą Extreme Emotions. Jak przypomina opis, filmowczyni ma na swoim koncie dwa oscarowe tytuły: "Strefę interesów" Jonathana Glazera i "Idę" Pawła Pawlikowskiego. Z tym ostatnim współpracuje właśnie przy jego najnowszym projekcie "The Island" z gwiazdami Hollywood: Joaquinem Phoenixem i Rooney Marą. W fazie preprodukcji jest również biografia Ireny Sendlerowej w reżyserii Petera Webbera.
Oprócz tego Puszczyńska ma swoim koncie sporo innych głośnych produkcji. W Polsce to przede wszystkich dzieła rodzimych twórców: "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego, "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego, "Głupcy" Tomasza Wasilewskiego czy "Silent Twins" Agnieszki Smoczyńskiej. Poza tym w jej portfolio znajdują się też "Wyspa skazańców" Mariusa Holsta ze Stellanem Skarsgårdem, "Kongres" Ariego Folmana z Robin Wright, Harveyem Keitelem, Jonem Hammem i Paulem Giamattim czy "Prawdziwe zbrodnie" Alexandrosa Avranasa z Jimem Carreyem w roli głównej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strefa interesów (2023) zwiastun PL, w kinach
Kasia Malipan to z kolei urodzona w Polsce, ale mieszkająca i pracująca w Londynie producentka-freelancerka, która odpowiada za takie tytuły jak "Free Fire" Bena Wheatleya, "Gniazdo" Seana Durkina czy nagrodzone czterema Oscarami, Złotym Lwem w Wenecji i pięcioma nagrodami BAFTA "Biedne istoty" Yorgosa Lanthimosa. Obecnie pracuje nad kolejnym filmem greckiego reżysera, czyli "Rodzajami życzliwości" z gwiazdorską obsadą.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
