"Byłem ciągle zakochany"
Marek Siudym od małego interesował się płcią przeciwną. Ale generalnie był grzecznym młodzieńcem.
- Byłem ciągle zakochany, oczywiście w różnych dziewczynach. Niektóre o tym nawet nie wiedziały. Wypatrywałem je z okna, chodziłem za nimi. Te miłości nie zostały skonsumowane. Były spotkania, pocałunki, ale u nas wyglądało to inaczej niż dzisiaj. Wszystko traktowało się bardzo poważnie, delikatnie. Było bardziej romantycznie - opowiadał w "Dzienniku Łódzkim".