Matthew Perry znowu pije

Gwiazdor serialu Przyjaciele, Matthew Perry, który był już na dobrej drodze do trzeźwości, znowu topi smutki w alkoholu, a jego przyjaciele martwią się, że może się to skończyć katastrofą.

Matthew Perry znowu pije

Brukowiec Star cytuje wypowiedź jednego z kolegów aktora: Z bólem serca obserwuję jak Matt sam siebie niszczy. Nie mogę uwierzyć, że znowu zaczął pić po tym, jak tyle wysiłku włożył w wyzwolenie się z nałogu. W zeszłym roku (2001) przez alkohol omal nie stracił pracy, a tu znowu robi wszystko by jego kariera legła w gruzach.

18 lipca 2002 krótko po godzinie 21.00 32-letni Perry wraz z kumplem przyjechał do nocnego klubu i restauracji w Los Angeles. Jak twierdzą świadkowie, co chwilę zamawiał drinka.

Matthew i jakiś starszy facet poszli od razu do sali dla VIP-ów na tyłach klubu. Usiedli w rogu i zamówili dwie butelki Smirnoffa, które szybko opróżnili. Przy wejściu było stoisko, na którym sprzedawano Red Bulla. Po skończeniu Smirnoffa, Matt zamówił dwa Red Bulle z wódką - relacjonuje jeden z gości.

W 1997 roku Perry spędził 28 dni na kuracji antyalkoholowej w klinice w Minnesocie. W marcu 2001 odbył kolejną kurację odwykową w ośrodku rehabilitacyjnym w Malibu.

Aktor był uzależniony nie tylko od alkoholu, lecz również od Metadonu i leku przeciwbólowego Vicodinu.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)