Trwa ładowanie...
18-06-2003 18:48

Mel Gibson nie chce urazić ani Żydów ani katolików

Mel Gibson nie chce urazić ani Żydów ani katolików
d3o7pv3
d3o7pv3

Znany z konserwatywnych poglądów i nie kryjący się ze swą głęboką wiarą, jeden z filmowych symboli seksu Mel Gibson pracuje nad ciekawym, choć wzbudzającym spore kontrowersje filmie o ostatnich dniach życia Jezusa pt The Passion.

Jezusa zagra aktor o wiecznie zbolałej minie, znany z Hrabiego Monte Christo i Cienkiej czerwonej linii Jim Caviezel, zaś Marię Magdalenę nie kto inny, jak piękna Monica Bellucci. Co ciekawe - wszystkie dialogi zostały napisane w języku łacińskim i aramejskim, zaś widzowie nie będą mogli korzystać z pomocy napisów.

Oczywiście - takiego filmu nie można zrealizować, nie narażając się na ataki i krytyki wyznawców różnych religii. Jednak Gibson stwierdził, że katolicy i Żydzi nie powinni oburzać się jego najnowszym filmem, ponieważ celem obrazu ma być „inspirowanie, a nie obrażanie - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w piątek przez magazyn Variety.

Moim zamiarem było stworzenie dzieła sztuki i wzbudzenie refleksji wśród widzów wywodzących się z różnych tradycji religijnych, którzy dysponują różnymi zasobami wiedzy na ten temat.

Oświadczenie reżysera zostało wydane wkrótce po tym, jak kapłani katoliccy oskarżyli Gibsona o nakręcenie filmu o charakterze antykatolickim i antysemickim.

d3o7pv3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3o7pv3