Mel Gibson nie przeprosi w synagodze
Mel Gibson nie przyjął zaproszenia do synagogi. Aktor miał przeprosić za swoje antysemickie wypowiedzi.
Zaproszenie do aktora wystosował rabin David Baron. Rzecznik prasowy aktora powiedział jednak, że Gibson nie pojawi się w synagodze.
- W rozmowie z rabinem sprawa została postawiona jasno. Nie mogę tej propozycji w tej chwili dostarczyć klientowi, ponieważ przechodzi kurację odwykową - mówi reprezentant aktora. - Mel nie chce teraz rozgłosu. Propozycja występowania w synagodze wydaje się zupełnie nie na miejscu. MEL GIBSON W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ