Walka o pieniądze
Prowodyrką całego zamieszania jest 32-letnia Marqay Ambrose, która tuż po śmierci Michael Clarke Duncana postanowiła „zawalczyć o swoje”.
Nikomu wcześniej nieznana kobieta udzieliła wywiadu stacji My Fox Chicago, w którym przekonywała, że jest jedynym dzieckiem niedawno zmarłego 54-letniego aktora.
Ambrose tłumaczyła również, dlaczego nikt z najbliższego otoczenia gwiazdora nie wiedział o jej istnieniu.
- To nic dziwnego, że mnie nie znają. Nie rozmawiałam z ojcem od ponad 11 lat. Jedyna rzecz jakiej teraz żałuję, to że nie zdążyłam pogodzić się z tatą przed jego śmiercią – wyznaje w wywiadzie.