Michael Douglas przeciwko Fordowi

Michael Douglas wystąpi w dramacie "Tragic Indifference" opowiadającym o słynnej sprawie sądowej wytoczonej przeciwko firmie Ford. Film będzie adaptacją książki Adama Penenberga pod tym samym tytułem.

Gwiazdor wcieli się w rolę adwokata, który reprezentował samotną matkę z Teksasu sparaliżowaną po wypadku spowodowanym wadą konstrukcyjną samochodu terenowego, który prowadziła. Podczas procesu prawnikowi udało się obnażyć obojętność producentów na błędy w budowie ich pojazdów.

W roku 2000 Ford Explorer Donny Bailey wywrócił się. Na skutek wypadku kobieta została przykuta do łóżka. Reprezentujący ją mecenas Tab Turner wywalczył dla niej ogromne odszkodowanie. Spełnił ponadto jej największe życzenie: sprawił, że członkowie zarządu spółki Ford stanęli obok jej łóżka i przeprosili ją osobiście.

- Będę miał okazję zagrać inny rodzaj postaci - skomentował wybór roli Douglas. - Grałem już kiedyś prawnika w "Fatalnym zauroczeniu", ale w tym filmie nie było zbyt wiele na temat prawa.

Scenariusz do obrazu przygotuje Stephen Gerard. Produkcją zajmą się Douglas i David Arata.

Michaela Douglasa mogliśmy oglądać zeszłego lata w obrazie "Strażnik". Film pojawił się na ekranach w sierpniu 2006 roku.