Na ten serial gigant wyda miliony. Ale jakim cudem?
Fani z ogromnym entuzjazmem i ulgą przyjęli informację o zakończeniu zdjęć do drugiego sezonu "Rozdzielenia" Apple Tv+. To jeden z najlepszych seriali tej dekady, ale ostatnie wieści na temat jego budżetu zaskoczyły zarówno widzów jak i specjalistów od rynku telewizyjnego.
Nigdy nie jest dość mówienia o tym, jak świetnym i przełomowym serialem jest "Rozdzielenie" (ang. "Severance") dostępne na platformie Apple Tv+. Produkcja została wyróżniona przez ambasadorów pierwszej edycji Top Seriali, polskiego plebiscytu dla najlepszych seriali na vod. Nieoczekiwany sukces i zachwyty widzów zaskoczyły nawet samych twórców. Na szczęście pomimo kilku perturbacji po drodze drugi sezon został ukończony i ma już zaplanowaną datę premiery. Nikt go już nam nie odbierze.
"Rozdzielenie". Jeden z najdroższych seriali Apple Tv+
Nawet biorąc pod uwagę, jak świetny jest to serial, z jak dobrymi aktorami i scenariuszem, trudno zrozumieć budżet przeznaczony na te dziewięć odcinków. Wynosi on bowiem po 20 okrągłych milionów amerykańskich dolarów za jeden odcinek! To niemal 200 mln dol za cały sezon. Ogromna kwota jak na produkcję przeznaczoną na platformę vod, która... ma słabe wyniki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Severance — Season 2 Date Announcement | Apple TV+
Niestety, należy sobie otwarcie powiedzieć, że Apple Tv+ nie należy do czołówki platform streamingowych. Z pewnością po części jest odpowiedzialna za to promocja, a raczej jej brak. Podczas gdy inni gracze na rynku vod robią szerokie kampanie dla kilku swoich czołowych produkcji, widzowie Apple muszą sami się domyślać, czym mają się zainteresować. O ile jeszcze gwiazdy seriali pokazują swoje twarze w amerykańskich programach, to nie ma mowy o wywiadach dla europejskich mediów, kampanii outdoorowej, marketingu szeptanym... A wielka szkoda, bo Apple Tv+ ma świetne produkcje. Poza "Rozdzieleniem" znajdziemy tam przecież jeszcze "Teda Lasso", "Mroczną materię", "Silos", "Fundację".
Trzeba też zaznaczyć, że trudno sobie wyobrazić, na co twórcy przeznaczyli te 20 mln dol. za jeden odcinek "Rozdzielenia". To serial, którego akcja rozgrywa się albo w pustych biurach, albo w zwyczajnych wnętrzach przeciętnych mieszkań. Nie ma tam laserów, statków kosmicznych, smoków czy Rayana Reynoldsa, by jakoś wytłumaczyć te dziesiątki milionów. Odpowiedź na tę zagadkę poznamy za kilka miesięcy.
"Rozdzielenie" o czym jest serial Apple Tv+?
Jest to thriller sci-fiction przyglądający się niezwykle ciekawemu konceptowi: a gdybyśmy tak rozciągnęli ideę oddzielenia życia prywatnego i pracy do ekstremum? W momencie, w którym wchodzimy do firmy, zapomnimy, kim jesteśmy poza nią. Gdy wyjdziemy do domu, nie będziemy mieć pojęcia, co robiliśmy w pracy. W serialu jest to możliwe przez chirurgiczne rozdzielenie pamięci człowieka na wewnątrz i na zewnątrz.
Mark (w tej roli nominowany do Złotego Globu, Emmy i Saturna Adam Scott) jest pogrążonym w żałobie i depresji po śmierci żony mężczyzną. Jedyną ucieczkę od życia w bólu widzi w pracy, w której ktoś mu "wyłączy" pamięć i świadomość tego, kim jest na zewnątrz. W tajemniczej firmie Lumon kieruje zespołem osób takich jak on, bez żadnej wiedzy na temat, dlaczego się tam znaleźli, kim tak naprawdę są i przed czym uciekli.
Producentem wykonawczym jest Ben Stiller. Obok Scotta występują Patricia Arquette, John Turturro czy Zach Cherry. Jak wynika ze zwiastuna, w drugim sezonie zobaczymy także gwiazdę "Gry o tron" i "Wednesday": Gwendoline Christie. Premiera drugiego sezonu "Rozdzielenia" 17 stycznia 2025 roku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy szokującym "Królu Zanzibaru", który oszukał setki turystów z Polski. Jest też o epokowej zmianie w krwawym, pełnym przemocy "Rodzie smoka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: