Tom Cruise
Chyba nie ma innego aktora, który spotykałby się z takimi przejawami nienawiści skierowanej pod swoim adresem.
Kinomani nienawidzą go praktycznie za wszystko – za to, że jest niskiego wzrostu, za rolę w „Wywiadzie z wampirem” (Lestat de Lioncourt wyglądał przecież inaczej!), za kreację postaci w „Mission: Impossible” oraz za propagandę scjentologiczną i wciągnięcie do sekty swojej żony, Katie Holmes.
Po tym, jak twórcy „Miasteczka South Park” obśmiali gwiazdora w jednym z odcinków, Tom Cruise wystąpił z żądaniem zdjęcia go z anteny. To tylko jeszcze bardziej rozsierdziło fanów.
Niedawno ich wytrzymałość została wystawiona na kolejną próbę – aktor wcieli się najprawdopodobniej w postać z książkowego cyklu Lee Childa. Kłopot w tym, że Cruise nie jest wielkim, ważącym 100 kg skurczybykiem, z dłońmi jak szufle…
Zobacz także: